piątek, 12 stycznia 2007

GTA banned?

Źle się dzieje w państwie duńskim(growym)... Nie dość, że Jack Thompson prowadzi swoją śmieszną kampanię przeciwko "złym grom", to teraz dołączyli do niego Niemcy i nawet Franco Frattini - unijny komisarz do spraw sprawiedliwości. Poparł on mianowicie pomysł naszych zachodnich sąsiadów. Niemcy ostatnio zaostrzyli restrykcje odnośnie wydawanych za Odrą gier, w wyniku czego "Crackdown" nie trafi w spocone z podniecenia ręce małych Uwów i Gertrud :). Wszystko niby ok - w trosce o dobro młodego gracza. Ale co z tymi starszymi? Przecież to wina rodziców, a nie developerów, że gra trafiła w ręce dziecka. Na takiej samej zasadzie powinno się zabronić dystrybucji wszelkich horrorów typu "Piła" czy "Hostel". Najgorsze jest to, że cenzurze mają zostać poddane takie perełki jak GTA i Call of Duty(tak, nie przesłyszeliście się - CoD). Źle się dzieje w państwie duńskim, oj źle...

Brak komentarzy: